poniedziałek, 4 listopada 2013

                                                                        3 ROZDZIAŁ
.... Gdy, Liam zaprosił mnie do środka, zobaczyłam pełno ludzi, którzy wychodzili co godzinę. Siedziałam już prawie pół godziny, kiedy koleś o brązowych włosach, poprosił mnie o taniec.
Zgodziłam się i zeszłam z krzesła. 
Objął mnie w talii i tańczyliśmy. Do góry na dół, do góry na dół. Ah, ten taniec naprawdę był podniecający, bo widziałam jak przygryza dolną wargę. Tańczyliśmy jakieś 2 piosenki. 
Usiadłam i popijałam drinka, kiedy zauważyłam, że w salonie siedzi 5 chłopaków (Liam, Harry, Niall, Louis i Zayn) i jakieś cztery dziewczyny. Podeszłam bliżej kanapy i usiadłam. Spojrzałam na zegarek. Wow, 01.00.
-Hej chłopcy, ja lecę - powiedziałam 
-Ej, zostań. Impreza dopiero się rozkręca - krzyknął do mnie Zayn, kiedy kierowałam się w stronę drzwi.
-Ale późno już ..
-Wskakuj - Harry wskazał na swoje kolana.
Pokiwałam głową, że nie i usiadłam na czerwonym fotelu. 
I właśnie w tym momencie urwał mi się flm.....

*Następnego dnia* 
Obudziłam się na na podłodze w jakiejś sypialni w samej bieliźnie a obok
wyjścia na taras był Harry, w bokserkach.
Matko, co się tu działo!
Wstałam, na lewą nogę lekko kulałam.
-Eh, kac morderca, nie ma serca - powiedziałam do siebie.
W kuchni zobaczyłam dwie dziewczyny.
-Dziewczyny, możecie powiedzieć co się wczoraj działo?
-Chcesz powiedzieć dzisiaj?
-Tak, wiem, że było to w nocy, ale co?
-Chodź do góry damy ci jakieś ubrania i wszystko opowiemy, a tak
w ogóle to Perrie jestem, ale mów na mnie Pezz,
a to Elenour. 
-Super ja jestem Cattaline, ale mów na mnie Cat - westchnęłam.
-Wiem, ale teraz już chodźmy. - powiedziała Elenour.
Weszłyśmy po schodach do sypialni Pezz i jak widać Zayn tu spał,
ale akurat leżał pod stołem w jadalni.
-Masz to.

Weszłam do łazienki obok i sie przebrałam, umyłam ręce i zęby, zrobiłam makijaż i uczesałam włosy w wysokiego kucyka.
-Jestem - oznajmiłam.
-Siadaj - El klepnęła miejsce na łóżku
-Opowiadajcie.
-A więc tak - zaczęła z przejęciem El -graliśmy w butelkę jakieś pół godziny oczywiście w humorze, wiesz o co chodzi hihi. Potem usiadłaś na blat i śpiewałaś jakąś piosenkę, podejrzewam że Jacksona.... Po chwili w kroczu twoich nóg, stanął Harry i całowaliście się.
Niall zawołał ciebie i Perrie na dach, gdzie stała Ann.
-Kto? Nie kojaże dziewczyny...
-Ah taka tam koleżanka Louisa przyszła.. 
-Okey.
-Em, Niall zaczął tańczyć na dachu i krzyczał 'POTATOES !!!' i rzucał pomidory zawinięte w papier toaletowy na jezdnie przez domem. Weszliście przez okno od góry do domu. Gdzie Perrie porozrzucała swoje ubrania i bieliznę. Zeszłaś do salonu i zaczęłaś robić striptiz, rozbierając się. Harry kibicował ci, a potem poszliście do sypialni. Hmm, słyszeliśmy jakieś jęki. Hahaha ..
-Ej, nie wierze... - złapałam się za głowę.
-No - Pezz ciągneła dalej - a potem mi się film urwał.
- I dziewczyną pewnie też, no wiesz Ann i Dan.
-Kto to Dan?
- Jej, Danielle, dziewczyna Liama. Ciągle rozmawiałyście. - powiedziała, klepiąc mnie po plecach Elenour.
-Masakra! - wykrzyknęłam i położyłam się na łóżko.



*Oczami Nialla*
Obudziłem się na kanapie z jakąś o dziwo, piękną dziewczyną.
Miała łańcuszek z napisem 'Ann'
Leżała nago. Nie odsłaniałem koca, bo nie będę, podglądywać dziewczyny, której w życiu
na oczy  nie wiedziałem. Hmm chciałbym wiedzieć co się działo w nocy. Jaki kac.
Obudziłem dziewczynę.
-Ej mała budź się. - powiedziałem spokojnie.
-Łee, kto ty? - powiedziała z zaspanym głosem.
-A ty?
-Jestem Ann, ej Niall?
-No, kim jesteś?
- Kumpluje się z Lou. - powiedziała.
-Aha... Co ty tu robisz no i jeszcze naga?- zapytałem ślicznotkę.
-Nie wiem.
-Bierz koc.
Po chwili zorientowałem się że też jestem nagi. 
Zasłoniłem krocze i pobiegłem w stronę mojej łazienki. Przebrałem
się. I wróciłem do dziewczyny. Była już ubrana.
-Koleś, co tu się działo? - spytała czesząc włosy w koka.
-Nie mam pojęcia, ale chętnie bym to powtórzył.
Zbliżyłem się do niej i delikatnie pocałowałem ją w policzek.
Słyszałem kroki.....







Super. Mamy 3 rozdział.
Czytasz = komentujesz.
Dla mnie to baaardzo ważne :* 
Już niedługo 4 rozdział. Pozdrawiam ^^


Mrs. Styles





2 komentarze:

  1. ;ooooooooo wow ale akcja xd hahahha nie sądziłam że coś takiego będziesz pisała o.o ale super <3 przez ciebie mam wielkiego banana na twarzy xd :D

    OdpowiedzUsuń